Jak nauczyć psa grzecznego pozostawania w domu

Autorem artykułu jest Magdalena  Banach



Mogłoby się wydawać, że pozostawienie psa samego w domu nie wymaga szczególnej filozofii, jednak jeśli po powrocie z pracy zastaniemy zerwane firany, podrapaną kanapę, pogryzione stopnie schodów albo zniszczone buty i ubrania, to szybko zmienimy zdanie!

Kiedy w naszym domu pojawia się słodki szczeniaczek nie odstępujemy go na krok, jesteśmy z nim kiedy zasypia i kiedy się budzi, bawimy się z nim, nosimy go na rękach, głaszczemy, a więc sami przyzwyczajamy go do naszej ciągłej obecności. Choć mamy dobre intencje, to krzywdzimy naszego pupila, który przecież któregoś dnia będzie musiał pozostać w domu sam, a wówczas będzie to dla niego ogromnym stresem. Psa należy uczyć grzecznego pozostawania w domu i nie będzie to jedna krótka lekcja, ale cały proces, który należy rozpocząć jak najwcześniej.

Wyjścia kontrolowane

http://media.artelis.pl/articles/19592/30529/czekajcnapana.jpg" />

Zacznijmy od krótkich wyjść, które pozwolą nam kontrolować zachowanie szczeniaka. Wystarczy, że pójdziemy do innego pomieszczenia i zamkniemy drzwi, możemy być pewni, że psu nie dzieje się krzywda, możemy też nasłuchiwać co robi i czym zainteresuje się w pierwszej kolejności. Najważniejszą zasadą jest by wrócić do pokoju tylko wtedy, gdy pies jest spokojny, w ten sposób pokażemy mu, że grzeczne zachowanie jest nagrodzone powrotem ukochanego Pana. Jeśli pies piszczy albo szczeka musimy uzbroić się w cierpliwość i po prostu czekać – absolutnie nie wolno karcić psa, gdyż w ten sposób tylko wzmocnimy w nim poczucie lęku separacyjnego! Kiedy tylko szczeniak milknie otwieramy drzwi i chwalimy go za grzeczne zachowanie. Stopniowo wydłużamy czas wyjść kontrolowanych zaczynając od kilku minut. W ten sposób uczymy też psa, że nawet gdy jesteśmy w domu, to nie zawsze pies może nam towarzyszyć. Nie uczmy psa chodzenia za nami krok w krok, ponieważ w ten sposób nasz pupil przyjmuje na siebie odpowiedzialność za nas jako członków swojego stada. On sam uważa siebie za osobnika alfa, musi więc bez przerwy mieć nas na oku żeby wiedzieć, że wszystko jest w porządku... W konsekwencji pies będzie niespokojny i zmęczony ciągłym asystowaniem nam i innym domownikom, a kiedy będziemy się rozchodzić w różne miejsca, nasz pupil będzie zestresowany niemożnością dopilnowania swojego stada.

Kiedy pies niszczy meble i sprzęty domowe

Nadchodzi dzień, w którym planujemy na dłużej zostawić naszego psa w domu, wydaje się, że już jest na to gotowy, gdy tymczasem po powrocie zastajemy zniszczone mieszkanie... Pierwsze co przychodzi nam do głowy to chęć ukarania psa, czego absolutnie nie wolno nam zrobić! Pies nie skojarzy bowiem reprymendy z gryzieniem fotela, czy rozszarpywaniem poduszek, będzie natomiast zdezorientowany i zapamięta, że zostaje ukarany przez Pana po jego powrocie do domu. Musimy uderzyć się pierś i przyznać, że to my ponosimy odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. Trzeba bowiem zadać sobie pytanie dlaczego nasz pies tak się zachował? Odpowiedzi jest kilka, na przykład taka, że zwierzę miało nadmiar niespożytej energii, było zestresowane i nie miało możliwości zaspokojenia własnych potrzeb. Pies niszczy meble i sprzęty domowe nie po to, aby nas ukarać czy zrobić nam na złość, ale w ten sposób radzi sobie ze stresem wynikającym z lęku separacyjnego, oraz rozładowuje napięcie spowodowane brakiem zabawy i rozrywek.

Poznaj potrzeby własnego psahttp://media.artelis.pl/articles/19592/30529/cudownywidok.jpg" style="float: right; margin-left: 10px; margin-right: 10px;" />

Większość ludzi uważa, że podstawową potrzebą ich pupili jest dobra karma oraz wyjście w celu załatwienia potrzeb fizjologicznych. To smutne, że tak postrzegamy naszych podopiecznych. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że nasze psy mają także inne potrzeby i jeśli ich nie zaspokajamy, czy nie stwarzamy warunków ku temu, to jednym z efektów może być właśnie niszczenie sprzętów domowych pod nieobecność właściciela. Zanim więc wyjdziemy z domu, musimy wywiązać się z obowiązków względem naszego czworonoga. Po pierwsze wyjdźmy na długi spacer, którego celem nie jest tylko załatwienie się psa, ale także zabawa, która pozwoli na rozładowanie emocji, napięcia i uwolnienie nagromadzonej energii. Po takim wysiłku fizycznym nasz pies będzie sobie smacznie spał i nawet nie przyjdzie mu do głowy żeby zabrać się za gryzienie schodów. Musimy też pamiętać by zostawić świeżą wodę i  http://www.friskies.pl" target="_blank" title="Karma dla psa Friskies">jedzenie dla psa,  pełna miska działa kojąco, pies może zaspokoić głód i udać się na spoczynek. Dobrym sposobem jest także pozostawienie psu zabawek, gryzaków i smakołyków, np. żwaczy, które przez jakiś czas zajmą uwagę psa, pozwolą mu też zapamiętać, że kiedy Pan wychodzi, to czeka go coś miłego. Ważne, by po powrocie schować zabawki, inaczej pies się z nimi opatrzy i nie będą stanowiły dla niego atrakcji.

Rozstania i powroty do domu

Nasze wyjście z domu, a także powrót nie powinny być dla psa niczym nadzwyczajnym, dlatego od początku uczmy naszego pupila, że takie sytuacje są wpisane w jego życie. Wychodząc z domu nie całujmy psa i nie żegnajmy się z nim poprzez przytulanie, ponieważ nasze zachowanie jest raczej zapowiedzią dobrej zabawy, a nie tego, że za chwilę zostanie sam. Ustalmy natomiast komendę, którą będziemy się komunikować z psem za każdym razem, gdy go zostawiamy, mówmy np. "bądź grzeczny" czy po prostu "zostań", z czasem nasz pies zacznie kojarzyć to słowo z konkretną sytuacją – "mój Pan wychodzi, ale wróci, jestem bezpieczny". Wchodząc do domu, nie pozwalajmy psu na siebie skakać, dopiero gdy się rozbierzemy, czy odłożymy zakupy, a nasz pupil będzie grzecznie czekał, możemy nagrodzić go pieszczotą.

Pomocne triki

Najtrudniejszy dla psa jest moment, w którym jego Pan znika za drzwiami, dlatego warto odwrócić jego uwagę na przykład wsypując do miski jedzenie dla psa, dając mu smakołyk, który wymaga dłuższej chwili gryzienia, albo rozsypując po podłodze http://www.mojzwierz.com.pl/sucha-karma-wzbudza-kontrowersje.html" target="_blank" title="Zalety suchej karmy">suchą karmę. Chodzi o to, by pies kojarzył nasze wyjście z domu z czymś przyjemnym. Można pozostawić włączone radio, a jeśli wychodzimy wieczorem należy zostawić zapalone światło, by pies nie tylko słyszał, ale i widział to, co dzieje się w jego otoczeniu.

Lęk separacyjny starszych psów

Nie zawsze pies trafia do naszego domu jako rozkoszny szczeniak, który jest chętny do zabawy i nauki. Bardzo często u starszych psów,  na przykład przygarniętych ze schroniska, jest silnie ukształtowany lęk separacyjny, wówczas pomimo naszych wysiłków i podejmowanych prób nauczenia psa grzecznego pozostawania w domu, przejawia on lęk i agresję, którą rozładowuje niszcząc sprzęty. W takim przypadku zaleca się skorzystanie z pomocy specjalisty, czyli  behawiorysty, który dopasuje indywidualny zestaw ćwiczeń lub poleci nam specjalistyczne szkolenie.

---
   
Magdalena Banach

http://www.inet-partner.pl" target="_blank" title="Copywriting">http://www.inet-partner.pl


Artykuł pochodzi z serwisu
www.Artelis.plhttp://artelis.pl/artykuly/30529/jak-nauczyc-psa-grzecznego-pozostawania-w-domu">www.Artelis.pl>

PIERWSZE DNI W DOMU -NAUKA CZYSTOŚCI!

Moim zdaniem najlepszym czasem na zakup psa są wakacje. Ja Tofika przywiozłam w sierpniu kiedy miałam 2 tygodnie urlopu, co pozwoliło zaprzyjaźnić mi się z moim psem i nauczyć go czystości.

A oto kilka przydatnych uwag:

Daj swojemu psu czas na to żeby się oswoił i zrozumiał że to jego dom a ty jesteś jego panem dlatego też :

·        Pozwól swojemu pupilowi na zwiedzanie domu, niech wejdzie do każdego pomieszczenia w domu  i je powąchać to jest dość ważne, bo wtedy psiak będzie czuł się bezpiecznie.

·        pozwól mu na poznanie wszystkich domowników ale niech to będzie z jego inicjatywy, niech domownicy nie podchodzą do psa pierwsi bo to może go przestraszyć.

·        Jeżeli masz w domu już innego psa to koniecznie zorganizuj ich spotkanie na dworze, będzie to neutralny grunt w przeciwnym razie może dojść do rywalizacji.

·        Przez kilka najbliższych dni nie zapraszaj znajomych i rodziny ,pozwól psu zaadoptować się w domu.

Koniecznie pokaż psu gdzie jest miska z wodą.

Czystości mojego psa uczyłam od pierwszego dnia. A wyglądało to tak:

·        Rozścieliłam gazetę przy drzwiach wejściowych.

·        W pokoju w którym stało legowisko mojego psa  zwinęłam dywan i również w okolicy legowiska rozścieliłam gazetę

Następnie brałam go za każdym razem na dwór kiedy:

·        Napił się

·        Zjadł

·        Obudził się po drzemce (szczeniaki większość czasu przesypiają)

·        Po zabawie

W ten oto sposób mój pies w ciągu dnia ani razu nie nasikał w domuJ

Z kolei jeśli chodzi o kupę to droga obserwacji i nabytą wiedzą (cocer spaniele mają krótki przewód pokarmowy) więc chwilę po jedzeniu kiedy pies zaczynał kręcić się w kółko szybko brałam go pod pachę i biegłam na podwórko(często byłam w kapciach) również udało mi się uniknąć nabrudzenia w domu.

Po kilku dniach pies zrozumiał i sam jak chciał się załatwić to piszczał przy drzwiach wejściowych, aż moja mama była zdziwiona że tak szybko udało mi się oduczyć psa załatwiać się w domu z tego powodu byłam bardzo z siebie zadowolona, ale też zmęczona, bo często musiałam na początku go wyprowadzać a mieszkam na drugim piętrze w bloku ale to mnie nie zniechęciło i tego życzę wszystkim właścicielom czworonogów.

Pierwsza noc była nie spokojna Tofik kręcił się po domu i nie mógł znaleźć sobie miejsca .Kilka razy wyprowadził mnie na dwór. Ale tez nasikał na gazetę przy drzwiach.

Kiedy po urlopie wróciłam do pracy zdarzyło się kilka razy mojemu psu nasikać na gazetę przy drzwiach i tylko na gazetę.

Jeszcze jedna bardzo ważna uwaga:

NIE WOLNO SPUSZCZAĆ PSA PRZEZ PIERWSZE 3 DO 4 TYGODNI ZE SMYCZY. Dopóki pies się do nas nie przyzwyczai i nie pozna otoczenia to może zrobić sobie krzywdę, a tego na pewno nikt by nie chciał.

Zakup Psa !

Odkąd pamiętam zawsze chciałam mieć psa ale rodzice ciągle mnie zbywali, że to nie jest zabawka,psem trzeba sie zajmować ,wychodzić na długie spacery ,karmić i się opiekować.
Ja starałam się ich za wszelka cenę przekonać że jestem odpowiedzialna  i będe należycie opiekować sie psiakiem. Minęło sporo czasu  nim rodzice mi ulegli i dostałam swojego wymarzonego psa i wiecie co NIE ZAWIEDLI SIĘ! Ale zanim to nastapiło sporo czasu zajęło mi wybranie odpowiedniej rasy:

1. wielkośc psa:

•  małe psy sa delikatne i wrażliwe ponadto bardziej wrażliwe na niskie temperatury.  Niektóre psy mogą przyjmować postawę groźnych, aby zrekompensować swoje małe rozmiary. (czyli w moim przypadku taki pies odpadał bo mieszkam w bloku z mnóstwem sąsiadów to zaraz były by skargi ,że pies hałasuje.)Przykładowe rasy: JAMNIK, YORK, RATLEREK...
• z kolei duże psy potrzebują więcej miejsca, aby mogły swobodnie się poruszać.Psy które posiadają długi ogon powinny mieć na tyle miejsca, by mogły merdać nim bez obawy uszkodzenia ogona czy przedmiotów w domu. (i tu również w moim przypadku  taki pies odpadał , bo duże psy nie nadają się do bloku).Przykładowe ras: BERNARDYN, MASTIF, DOG NIEMIECKI... 
• średnie psy i tu padła pierwsza decyzja, że będzie to pies rasy średniej:) Przykładowe rasy: basset, owczarek collie, cocer spaniel....

    2. aktywnosc psa:

          Jest tak ,że  niektóre psy mają więcej energii, niż inne. Poziom aktywności psa bardzo często  zależny jest od jej  rasy, ale nie oznacza to, że podczas jego wyboru mamy kierować się tylko tym.
 Pies, który ciągle szczeka, demoluje mieszkanie lub w inny sposób próbuje zwrócić na siebie uwagę, najprawdopodobniej potrzebuje więcej ruchu na świeżym powietrzu. Wiele problemów z zachowaniem psa jest spowodowane nadmiarem energii. Wiele osób z tego powodu  rezygnuje z posiadania psa z powodu jego zachowania, jednak nie zdają oni sobie sprawy z tego, że problemów tych można uniknąć zapewniając psu odpowiednią ilość ruchu i uwagi.
DLATEGO TAK WAŻNY JEST ODPOWIEDNI DOBÓR RASY DO SWOJEGO TRYBU ŻYCIA.

JA WYBRAŁAM : COCER SPANIELA ANGIELSKIEGO : KOLOR  ZŁOTY:)

OTO TOFFIIK.